Musztarda to bardzo popularna przyprawa, która gości niemal w każdym domu. Występuje w wielu odmianach, do wyboru mamy wersję miodową, francuską, rosyjską, dijon, sarepską i wiele innych. Możemy ją łączyć z mięsem, wędlinami lub używać jako dodatek do sałatki. Jest bardzo popularna wśród osób na diecie ze względu na niską kaloryczność i zawartość wielu witamin i minerałów. 

 

Musztarda – właściwości

Nie każdy wie, jakie składniki kryją się w słoiczku z ulubioną przyprawą. Z czego robi się musztardę? Głównym elementem składowym są ziarenka gorczycy – sarepskiej, czarnej lub białej. To właśnie dzięki nim musztarda zawiera mnóstwo witamin, takich jak B1, B2, B3, B6, E, a także wapń, żelazo, cynk, miedź i selen. Zawartość synapiny sprawia, że przyprawa ma gorzki smak, a także reguluje pracę żołądka i proces trawienia. Synapina stymuluje mózg i układ krążenia, działa antybakteryjnie, obniża ciśnienie krwi i ułatwia trawienie tłuszczu. Poza tym pobudza do pracy trzustkę, zmuszając ją do produkowania żółci. Działa także przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Jej śladowe ilości możemy znaleźć w plastrach łagodzących bóle reumatyczne. Najwięcej substancji odżywczych i najzdrowsza jest musztarda bez cukru, soli i bez octu, przygotowywana samodzielnie w domu. Jej wykonanie jest bardzo proste, do jej przyrządzenia wystarczy tak właściwie gorczyca i kilka przypraw. Jak się robi musztardę? Poniżej prezentujemy najpopularniejsze jej rodzaje oraz kilka prostych przepisów.

Rodzaje musztardy

W sklepach spożywczych najczęściej możemy spotkać musztardę stołową lub sarepską, jednak w sprzedaży dostępnych jest wiele innych rodzajów tej przyprawy. Musztarda stołowa powstaje z drobno mielonej gorczycy z dodatkiem kurkumy, która nadaje jej koloru. Ma łagodny smak i najczęściej dodajemy ją do sałatek, kanapek czy wędlin. Dużo wyraźniejsza jest wersja kremska, która powstaje z mielonych ziaren czarnej gorczycy. Jest także lekko słodka, gdyż zawiera ok. 16% cukru. Bardziej pikantna jest musztarda dijon, której nazwa pochodzi od miasta, w którym zaczęła się jej produkcja. Ma ostry smak i żółty odcień, podaje się ją do grillowanego mięsa i steków. Do pieczonego mięsa i wędlin kucharze polecają musztardę francuską. Jest nieco łagodniejsza od dijon, ma ciemniejszy kolor i słodkawy smak. Ciekawą odmianą jest musztarda amerykańska, produkowana z białej gorczycy z dodatkiem cukru, octu i kurkumy. Poleca się ją do kanapek, tostów i hot-dogów. 

Na półkach w sklepie spotkać możemy także musztardy smakowe – jabłkową, gruszkową, z żurawiną czy z wiśniami. Tego typu przyprawy mogą być łagodne lub pikantne, słodkie lub wytrawne. Poleca się je dla osób, które lubią eksperymentować w kuchni i lubią oryginalne smaki. Ciekawą nowością jest także musztarda w proszku. Produkuje się ją ze zmielonych ziaren gorczycy z dodatkiem mąki pszennej, kurkumy, cukru, soli i przypraw. Kucharze używają ją do sałatek, panierek i sosów. 

 

W pierwszej kolejności należy wymieszać gorczycę z wodą i winem i odstawić mieszankę do lodówki na całą dobę. W tym czasie ziarenka gorczycy wchłoną cały płyn i napęcznieją. Następnego dnia przekładamy miksturę do miski, przygotowujemy mikser ręczny i blendujemy gorczycę na gładką konsystencję. Następnie należy dodać sól, pieprz, cukier i zmieloną kolendrę, całość mieszamy i przekładamy do słoiczka. Gdyby tak przygotowana musztarda własnej roboty była za gęsta, dodajemy 1 łyżkę zimnej, przegotowanej wody.

 

Nic nie smakuje tak dobrze, jak własnoręcznie przygotowana, miodowa musztarda. Skład jest bardzo prosty, przygotowanie też nie należy do najtrudniejszych. W pierwszej kolejności należy zalać nasionka gorczycy winem, przykryć folią spożywczą i odstawić do lodówki na około 24 godziny. W tym czasie ziarna wchłoną płyn.

Napęczniałą gorczycę umieszczamy w blenderze, dodajemy miód, sól i miksujemy, stopniowo dolewając wodę do momentu uzyskania pożądanej konsystencji. Możemy dodać też szczyptę kurkumy, która nie zmieni smaku, a nada wyrazistego koloru. Następnie przekładamy gotową musztardę do słoiczków. 

Musztarda zaraz po przygotowaniu jest bardzo ostra i trudno ocenić jej walory smakowe. Dlatego słoiczki warto odłożyć na około 2 tygodnie. W tym czasie przyprawa złagodnieje, a my będziemy mogli skorygować ilość soli czy miodu. 

 

W pierwszej kolejności należy wymieszać czarne i białe ziarenka gorczycy i przesypać do słoiczka. Następnie do rondelka wlewamy wodę i dodajemy do niej ocet, paprykę i sól oraz doprowadzamy do wrzenia. Zdejmujemy z ognia. Gdy całość trochę przestygnie, dodajemy miód i mieszamy, aż się rozpuści. 

Przygotowaną zalewę przelewamy do słoiczka z gorczycą i zakręcamy. Słoik należy odstawić na 12 godzin w chłodne miejsce, aby ziarenka gorczycy wchłonęły cały płyn. Gotową musztardę francuską powinno się przechowywać w lodówce. 

 

Musztarda o smaku jabłek to świetny dodatek do wędlin, mięs czy kanapek. Jest łagodna i ma wyrazisty, słodkawy smak, dlatego uwielbiają ją także dzieci. Na początku należy dokładnie umyć i osuszyć jabłka i wstawić je do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza na około 10 minut. Gdy owoce zrobią się miękkie, przecieramy je przez sitko. Gdyby mus zawierał dużo wody, należy ją odparować.

Gorczycę mielimy w młynku lub rozgniatamy w moździerzu na pył. Jeśli ktoś lubi drobinki ziaren, można ten krok pominąć. Gorczycę dodajemy do jabłek i mieszamy. Do octu dodajemy cukier, sól i przyprawy i zagotowujemy na wolnym ogniu. Zdejmujemy z palnika. Gdy płyn wystygnie, dodajemy do niego gorczycę z jabłkami i mieszamy. Na koniec przyprawiamy kurkumą, która nada pięknego, żółtego koloru. 

Jeszcze gorącą musztardę przekładamy do słoiczków i zamykamy, następnie pasteryzujemy. Przyprawa może być spożywana od razu, jednak najlepiej poczekać 3-4 dni, aby smaki dobrze się połączyły.