Kapusta z grochem wigilijna
W wielu domach kapusta z grochem to wigilijny klasyk, serwowany wyłącznie tego niezwykłego dnia, jednak jest także liczna grupa osób, która nie czeka wcale do pierwszej gwiazdki, aby skosztować tradycyjnego, polskiego smakołyku i serwuje danie częściej. Bez względu na to, czy właśnie szukasz przepisu na groch z kapustą na wigilię. czy na zwykły obiad, poniżej możesz znaleźć kilka sprawdzonych przepisów.
Kapusta z grochem to chyba świąteczny klasyk, serwowany bez względu na region geograficzny. I chociaż przepisów jest całe mnóstwo, a większość pań domu robi ją według przepisów przekazywanych z pokolenia na pokolenie, to od czasu do czasu – zwłaszcza na święta – warto zweryfikować stare przyzwyczajenia oraz doskonale sobie znane smaki i skorzystać z innego, ale wciąż tradycyjnego przepisu.
Groch zalewamy wieczorem litrem zimnej wody i zostawiamy na całą noc, aby się namoczył. Następnego dnia przekładamy go do garnka. Jeśli po przełożeniu woda nie przykrywa grochu, dolewamy jej tyle, aby garnek był pełen. Gotujemy groch i zbieramy wytwarzającą się pianę, dodajemy przyprawę do zup lub kostkę rosołową i ponownie doprowadzamy do wrzenia, po czym przykrywamy garnek pokrywką i gotujemy groch do miękkości, czyli około pół godziny, od czasu do czasu mieszając. Kiedy groch będzie miękki, zdejmujemy garnek z ognia i odkrywamy, aby całość odparowała.
Po przygotowaniu grochu możemy zająć się przyrządzaniem kapusty. Sprawdzamy, czy nie jest kwaśna – jeśli tak, powinniśmy przepłukać ją na sitku. Kapustę kroimy na desce na drobniejsze kawałki i przekładamy do garnka. Dodajemy nieco zimnej wody i gotujemy do miękkości, czyli około 20 minut, pamiętając o mieszaniu od czasu do czasu. Jeśli zajdzie taka potrzeba, powinniśmy dolać wody, jednak pod koniec gotowania nadmiar płynu powinien odparować.
Na dużej patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy pokrojoną w drobną kostkę cebulkę oraz przyprawy. Podsmażamy dłuższą chwilę, po czym dodajemy kapustę i smażymy razem około 10 minut, doprawiamy solą i pieprzem,następnie dorzucamy groch i gotujemy razem jeszcze około 5 minut.
Jeśli chcemy wzbogacić smak potrawy, wigilijna kapusta z grochem i grzybami może być świetną alternatywą dla tradycyjnej kapusty. Wystarczy tylko dodać pieczarki lub leśne grzyby (te – jeśli mamy suszone – należy najpierw namoczyć, nie wylewając wody po ich odsączeniu. Jest bardzo aromatyczna i doskonale nada się do podlewania kapusty zamiast zwykłej, kranowej).
Chociaż wydaje nam się, że to tradycyjny przepis i wszędzie w wigilię serwowana jest taka sama kapusta z grochem, proporcje kapusty do grochu możemy dowolnie zmienić według naszych preferencji i przekonań. Do przygotowania wariantu wigilijnej kapusty możemy wykorzystać multicooker, który nie tylko znacznie ułatwi nam pracę, ale także skutecznie zapobiegnie rozprzestrzenianiu się specyficznego zapachu kiszonki po całym mieszkaniu, i tak już przesyconym aromatami innych, świątecznych specjałów.
Jeśli marzy nam się kapusta z grochem a wigilia i jej postne restrykcje już minęły, możemy wzbogacić danie i podać je w bardziej mięsnej i sycącej odsłonie – na wędzonce. Nie ma chyba nic smaczniejszego w zimowe popołudnie niż kapusta kiszona z grochem podkręcona aromatem wędzonki. Nie miejmy złudzeń, że będzie to dietetyczna kapusta z grochem. Kalorie jednak można nieco zniwelować, zamieniając boczek na przykład na chudą kiełbasę albo zmniejszając jego ilość.
Kapusta z grochem na wędzonce
Groch zalewamy wieczorem wodą i moczymy całą noc, w oddzielnym (mniejszym) naczyniu robimy to samo z suszonymi grzybami. Jeśli nie mamy czasu, bądź zapomnimy o grzybach, możemy także zalać je gorącą wodą i odstawić do wystygnięcia – znacznie skróci to czas ich moczenia. Należy jednak zaznaczyć, że w przypadku grochu ten trik nie działa – groch bezwzględnie wymaga kilkugodzinnego moczenia przed gotowaniem.
Następnego dnia zaczynamy od przygotowania kapusty. Sprawdzamy, czy nie jest za kwaśna – jeśli tak, płuczemy ją pod bieżącą wodą i odsączamy na sitku, po czym rozdrabniamy na desce. Pamiętajmy jednak, że kiszona kapusta musi być kwaśna i nie płuczmy jej za mocno, aby nie wypłukać całego smaku i cennych wartości odżywczych, jakie mają kiszonki. Posiekaną kapustę przekładamy do garnka i dodajemy nieco wody (tyle, żeby kapusta nie przywierała do dna podczas gotowania), po czym gotujemy do miękkości około 20 minut. W osobnych garnkach gotujemy do miękkości groch i suszone grzyby. Po ugotowaniu grzyby kroimy w drobniejsze kawałki, a groch rozdrabniamy nieco, na przykład roztłukując pałką.
Po przygotowaniu bazowych składników przystępujemy do obróbki tłustszej części dania, czyli boczku. Cebule i boczek kroimy w kostkę. Boczek przekładamy na rozgrzaną patelnię i smażymy. Powinien wytopić się z niego tłuszcz, jednak jeśli boczek jest chudy lub wytapianie idzie wolno, możemy dolać na patelnię niewielką ilość oleju. Po obsmażeniu boczku zdejmujemy go z patelni, a na wytopionym tłuszczu smażymy cebulkę na złoto.
Kapustę z grochem mieszamy, po czym dodajemy posiekane grzyby , cebulę i boczek. Po dokładnym wymieszaniu kapusta z grochem i boczkiem powinna zostać przez nas doprawiona do smaku. Należy jednak uważać, aby dania nie przesolić – może okazać się, że kwaśna kapusta i słony, wędzony boczek nie będą potrzebować już więcej ani szczypty soli.
W roli dania obiadowego doskonale odnajdzie się jako kapusta z grochem i ziemniakami, ziemniaczanymi krokietami lub pieczywem. Krokiety ziemniaczane to mało popularny, a bardzo prosty w przygotowaniu i niesamowicie smaczny dodatek. Przygotowujemy go z ugotowanych ziemniaków, podobnie jak masę na kluski śląskie, z tą różnicą, że intensywniej doprawiamy solą i pieprzem, po czym formujemy małe krokiety, panierujemy w jajku i tartej bułce bądź panko i smażymy na złoto na głębokim tłuszczu.
Sporo osób nie przepada za specyficznym aromatem kminku, jednak należy mieć na uwadze, że do kapusty jest on dodawany nie tylko dla smaku, ale także ze względu na swoje wspomagające trawienie właściwości, które w przypadku dania złożonego z ciężkostrawnej kiszonej kapusty, tłustego boczku i mogącej powodować wzdęcia cebuli są wręcz zbawienne.
Dodaj komentarz
0 KOMENTARZ